Pewnego dnia zwolniłam się wcześniej z pracy bo źle się czułam. Kiedy weszłam do mieszkania, zobaczyłam, że mój mąż jest w domu, ale nie sam. Obok jego butów stały damskie, a obok jego płaszcza, wisiał płaszcz jakiejś kobiety. Natychmiast zrozumiałam, co dzieje się w domu.

Mojego męża Roberta poznałam siedem lat temu. Zawsze był dla mnie wsparciem, silnym, kochającym filarem w moim życiu. Robert był mężczyzną, o którym marzyłam przez całe życie. Przez długi czas marzyłam o założeniu rodziny z takim mężczyzną. Moja mama nie miała szczęścia do męża, przez całe dzieciństwo widziałam, jak ciężko moja mama pracowała i jak była cały czas zmęczona. Przez całe życie ciężko pracowała, aby zarobić na życie dla siebie i dla mnie.

Moja matka straciła męża, a ja straciłam ojca, ponieważ moja matka nie mogła mu wybaczyć jego niewierności. Moja matka poprosiła go, aby opuścił dom i odszedł, a on odszedł, odcinając nas od swojego życia. Znam mojego ojca tylko z opowieści matki, kiedy odszedł byłam jeszcze bardzo mała. Życie bez mężczyzny było o wiele trudniejsze, nie było wystarczająco dużo pieniędzy. Kiedy trochę podrosłam, zdałam sobie sprawę, jak nieszczęśliwa była mama i że nie chciałabym takiej rodziny dla siebie.

Robert jest przystojnym i dystyngowanym mężczyzną. Kiedy spotkałam go po raz pierwszy, od razu zrozumiałam, że nie chcę nikogo innego. Że nie chcę tworzyć rodziny z nikim innym, tylko z nim. On również mnie zauważył i zaczął poświęcać mi dużo uwagi. Miałam szczęście. Później zdałam sobie sprawę, że chcę, aby Robert był ojcem naszych przyszłych dzieci. Po jakimś czasie Robert oświadczył mi się, sformalizowaliśmy nasz związek i staliśmy się rodziną.

Włożyliśmy wiele wysiłku w to, aby nasze mieszkanie było przytulne. Aby było to miejsce, do którego chce się wracać. Ponieważ oboje pracowaliśmy, zdecydowaliśmy, że będziemy oszczędzać pieniądze wspólnie, na wspólny rachunek. Pewnego dnia dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Robert był bardzo szczęśliwy , nosił mnie na rękach, rozpieszczał i robił wszystko, co chciałam.

Jednak kiedy moja waga znacznie wzrosła, mój mąż zaczął patrzeć na mnie inaczej niż wcześniej. Ale dbał o mnie tak jak wcześniej i nie robił mniej. Później zaczął zostawać w pracy do północy, ale przyjęłam to spokojnie,  myślałam, że bierze dodatkowe godziny, ponieważ wkrótce będę na urlopie macierzyńskim, a trzeba z czegoś żyć.

Pewnego dnia zwolniłam się wcześniej z pracy  bo źle się czułam. Kiedy weszłam do mieszkania, zobaczyłam, że mój mąż jest w domu, ale nie sam. Obok jego butów stały damskie, a  obok jego płaszcza, wisiał płaszcz jakiejś kobiety. Natychmiast zrozumiałam, co dzieje się w domu.

Postanowiłam coś zrobić …… Zadzwoniłam do męża z przedpokoju, mówiąc, że jestem bardzo zmęczona pracą i nie czuję się dobrze, więc idę prosto do łazienki. Pod prysznicem gorzko płakałam, ale zrozumiałam, że nie zostawię Roberta , bo obiecałam sobie, że nie powtórzę błędów swojej matki.

Kiedy wyszłam z łazienki, zobaczyłam, że nie ma tam ani jej butów, ani płaszcza. Mój mąż zrobił obiad i nakrył do stołu, jakby nic się nie stało. Jestem pewna, że ta kobieta jest nikim dla mojego męża. On kocha tylko mnie, po prostu mój wygląd i nieatrakcyjna figura go odstraszają. Jestem przekonana, że już nigdy mi tego nie zrobi. Wiem, że jestem jedyną, której potrzebuje.

Nie potrafię zerwać naszego związku, naszego małżeństwa, bo kocham Roberta tak bardzo, że nawet jego zdrada mnie od niego nie odepchnie.

Zjedliśmy , dalej udawałam, że nic się nie stało, a potem poszliśmy spać. Rano mój mąż przyniósł mi śniadanie do łóżka i dał mi swoją kartę , abym mogła iść na zakupy, do salonów piękności, spędzić czas jak chcę.

Nie wszystkie kobiety tak robią, ale to mój wybór, którego dokonałam na rzecz mojej rodziny.